Blisko 8 milionów złotych trzeba wyłożyć na dwie sale gimnastyczne budowane przy szkołach w gminie Ropa. Umowy już zostały podpisane

Obiekty będą składać się z części sportowej, zaplecza i łączników z istniejącymi budynkami szkół.

- Wymiary sal sportowych to 12 na 24 m, w każdej z nich znajdzie się boisko wielofunkcyjne, służące do gry w siatkówkę, koszykówkę, piłkę ręczną i nożną – podkreśla Karol Górski, wójt gminy Ropa. - Nowoczesne wyposażenie, które się w nich znajdzie to choćby elektroniczna tablica wyników, system nagłośnienia, izolację akustyczną. Nowe obiekty sportowe będą w pełni przystosowanie dla osób z niepełnosprawnościami - dodaje.

W otoczeniu hal sportowych zaplanowano także stanowiska postojowe dla samochodów, chodniki i odpowiednie drogi dojazdowe.

- Na budynkach zainstalowane zostaną instalacje fotowoltaiczne, co znacznie wpłynie na energooszczędność budowanych obiektów - zaznacza wójt.

Gmina wyłoży ze swojej kasy około 10 procent wartość tych inwestycji, reszta pochodzi z rządowego dofinansowania w ramach programu „Polski Ład”. Sala w Ropie ma kosztować 3 mln 850 tys. złotych, a plan zakłada, że powstanie do końca 2025 roku. W Łosiu trzeba będzie 3 mln 950 tys. złotych, a harmonogram przewiduje zakończenie prac w 2026 roku.

Wykonawcą obydwu obiektów, które powstaną w systemie, zaprojektuj i wybudują jest lokalna firma Antex z Moszczenicy.

- Mam zapewnienie wykonawcy, że jeszcze w tym roku powstaną projekty i zostaną wylane fundamenty przy szkole w Ropie - informuje Karol Górki. - To może oznaczać, ze sale przy obydwu szkołach powstaną szybciej, niż zakłada nasz plan. Oczywiście wiązać się to będzie z szybszym wyłożeniem środków i tu mam zapewnienie z Banku Gospodarstwa Krajowego, że środki z Polskiego Ładu zostaną uruchomione, jak tylko gmina przygotuje swój wkład własny – podkreśla.

Obydwie szkoły, w których zaplanowaniu budowę sal nie mają obecnie żadnych możliwości lokalowych, by w czasie niesprzyjających warunków przeprowadzić z wychowania fizycznego.

- To będzie wielkie święto, gdy będziemy mogli wejść na nową halę i nasz dzieci poczują się jak ich rówieśnicy z innych szkół, gdzie mają przestrzeń i swobodę a lekcje wychowania fizycznego to takie prawdziwe zajęcia sportowe – mówiła, tuż po podpisaniu umowy, Jolanta Grzegorzek, dyrektor szkoły w Ropie sama tez prowadząca zajęcia w wychowania fizyczne.

Radości nie kryła też Lidia Szurek, dyrektor szkoły w Łosiu, bo w tej placówce istniejąca jeszcze niedawno maleńka, zastępcza sala gimnastyczna, została teraz przerobiona na salę dydaktyczną, a zajęcia z wychowania fizycznego zostały wyprowadzone poza szkołę, choćby do pomieszczeń OSP.