Działki, o których mówimy leżą na terenach dawnych sadów. Mają różna wielkość. Takie było zresztą założenie – żeby było zróżnicowane, a każdy mógł znaleźć coś dla siebie. W ofercie są więc grunty na duży dom z takim samym ogrodem, albo nieco mniejsze areały. Umiejscowienie poszczególnych w zasadzie nie ma wielkiego znaczenia, bo każda ma charakter widokowy.
- Mamy około 60 wpłaconych wadiów, a pięć działek jest jeszcze wolne – wylicza Mirosław Wędrychowicz, burmistrz Biecza.
Brzmi nieco zawile, wyjaśniamy: po prostu niektóre grunty cieszą się większym zainteresowaniem, inne mniejszym. Są tacy potencjalni kupcy, którzy zgłosili akces do kilku z nich. Są też takie pozycje na liście, które chciałoby kupić kilku oferentów. Jaki będzie finał, dowiemy się po rozstrzygnięciu postępowania.
Spore zainteresowanie jest motorem i jednocześnie bodźcem dla gminy, która już planuje przygotować kolejną pulę. Ma „wpaść” na rynek w drugiej połowie przyszłego roku. Będą mniej więcej w tym samym miejscu. Cały teren przeznaczony pod budownictwo jednorodzinne będzie sukcesywnie uzbrajany w media. Burmistrz zapewnia, że nie będzie z tym większego problemu, bo wspomniane są w zasięgu ręki. Terem ma też zostać wyposażony w plac zabaw oraz ogólnodostępny parking.
- Blisko wszędzie będzie – zachwala samorządowiec. - Do szkół, kościoła, sklepów, ośrodka zdrowia wystarczy kilka minut spaceru. Niewiele dalej jest do centrum – dodaje.
Miejsce interesują się także firmy, które zajmują się budową domów pod klucz – jeśli rzeczywiście wejdą na biecki rynek, będzie to oferta dla tych, którzy wolą dostać gotowy produkt i nie musieć angażować swojego czasu we wszystkie sprawy związane z budową.
- Tężnia solankowa w Parku Miejskim. Na inhalacje musimy jeszcze poczekać
- Starania o kolej nie ustają. Tym razem społecznicy przygotowali ankietę
- Gorlickie. Makłowicz gotował w skansenie, nad jeziorem, na bieckim rynku
- Sympatyczna ekipa Morsów Ziemi Gorlickiej udowadnia, że zimno im nie straszne
- Bielanka. Tam powstają zabawki, jakich świat nie widział! Piękne, prawda?
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?