Za nami wietrzna noc. Poranek też nie należy do spokojnych, bo co raz napływają zgłoszenia o skutkach podmuchów. Przede wszystkim dotyczą powalonych i niebezpiecznie pochylonych drzew.
Od rana strażacy działają w Moszczenicy. Tam drzewo oparło się o dach domu. Trzeba go usunąć tak, by nie zniszczyć poszycia dachu. Z kolei w Bieczu powalony pień zerwał linię energetyczną, w Staszkówce spadł na drogę.
Ekipa druhów pojechała do drzewa, które spadło na drogę powiatową w kierunku Kwiatonowic.
Nad ranem silny podmuch przewrócił jedno z drzew przy starym kościele w Lipinkach.
Wideo
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!