Scenariusz kobylańskich manewrów zakładał, że podczas spartakiady, która odbywała się w tamtejszej hali sportowej, na widowni doszło do zaprószenia ognia, Natychmiast uruchomił się alarm. Część osób, które tam akurat przebywały zdołała się ewakuować o własnych siłach, ale wybuchła panika. Dwie osoby zostały stratowane przez napierający tłum. Jeden z widzów, który był świadkiem zdarzenia podjął próbę gaszenia ognia. Niestety gazy pożarowe sprawiły, że straciła przytomność. Próbę ewakuacji poszkodowanego podjęła się kobieta, ale szybko traci siły. Została razem z nim w strefie zagrożenia.
Strażacy, którzy brali udział w manewrach mieli między innymi za zadanie podjąć działania zmierzające do oceny skali pożaru, ustalenie liczby poszkodowanych osób, ich ewakuację, przygotowanie schronienia dla tych, którzy wyszli z budynku o własnych siłach, udzielenie pierwszej pomocy medycznej rannym.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?