Autor szopki Tomasz Tajak już tak ma: u niego nic nie może być oczywiste. W sanktuarium w Kobylance buduje nie tylko szopki, ale też Groby Pańskie. I zawsze jest tak, że nie da się przejść obok obojętnie. Jako że mamy czas Bożego Narodzenia, a on zajął się świąteczną dekoracją kościoła, trzeba go było lekko – nazwijmy to – przemeblować. Oczywiście, z zabytkowego wnętrza nic nie zostało ani wycięte, ani przebudowane. Jedynie kilka ławek trzeba było przesunąć.
Szopka, w tym roku krakowska, stanęła w miejscu prawego bocznego ołtarza. Jest strzelista, a postaci w niej – setki. Szopka krakowska wywodzi się z tradycji franciszkańskiego sposobu opisywania historii Bożego Narodzenia. Bryłą nawiązuje do architektury kościołów – elementem charakterystycznym są strzeliste wieże, arkady, attyki, kopuły. Ta w Kobylance jest swoistą wariacją tego wszystkiego. Na „parterze” Narodzonemu kłania się Lajkonik, tańczy kilkadziesiąt par, jest nawet prząśniczka i obowiązkowo – grupa kolędników.
- Sękowa. Migoczące iluminacje w ogrodzie pana Zdzisława to efekt wielu lat pracy
- Sentymentalne kadry z Kobylanki, Łosia, Wysowej, Zagórzan. Zobaczcie!
- Światy na choince symbolizują kruchość naszego życia. Są niezwykle delikatne
- XI Gorlicka Wigilia. Na rynku tłumy w kolejce po świąteczny poczęstunek
- Ślizgawka na rynku hitem drugiego dnia Świątecznego Jarmarku w Gorlicach
- Morsy w lodowatej Sękówce. Dzisiaj jeszcze turlały się w śniegu
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?