MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Gmina wiejska Gorlice zapowiada kontrolę segregacji śmieci. Źle posegregowane odpady mogą skutkować podwyżkami

Halina Gajda
Halina Gajda
W gminie Gorlice rozpoczęły się kontrole przestrzegania przez mieszkańców zasad segregacji odpadów komunalnych oraz oddawania odpadów zielonych
W gminie Gorlice rozpoczęły się kontrole przestrzegania przez mieszkańców zasad segregacji odpadów komunalnych oraz oddawania odpadów zielonych fot. Katarzyna Paczewska
W gminie Gorlice będą kontrolować śmieci. Brzmi to z jednej strony zaskakująco, z drugiej złowieszczo, ale samorząd uznał, że czas walczyć z tymi do końca uczciwymi, którzy najpierw deklarują, że będą swoje odpady segregować, a później słów w czyn nie wprowadzają. Czarę goryczy przelały odpady zielone.

Jan Przybylski, wójt gminy Gorlice decyzję kontrolach oparł na zasadzie: niech ci, którzy segregują, nie płacą za tych, co wybrali inne rozwiązanie.
- Nie może tak być, że ktoś, deklaruje, że na zielone odpady zbuduje kompostownik, a później wystawia worek z nimi przed dom, żeby śmieciarka go zabrała – podje przykład.

Gmina zapowiada, że w konsekwencji może być drożej

To samo będzie dotyczyło pozostałych odpadów – szkła, plastiku, papieru, sprzętu agd i rtv, leków, opon, mebli czy odpadów budowlanych. Cała akcja będzie skoordynowana. Kontroli będzie dokonywało dwóch pracowników – jeden z gminy, jeden z firmy, która zajmuje się wywozem odpadów. Samorządowiec, w rozmowie z nami przyznał, że zdaje sobie sprawę, iż decyzja o kontroli może być odebrana z małym zrozumieniem. Jednak coś za coś.

- Im więcej odpadów zmieszanych zostaje odebrane od naszych mieszkańców, tym wyższe są koszty działania całego systemu gospodarki odpadami, a co za tym idzie, stawki opłat dla gospodarstw – tłumaczy. - Zróbmy więc, co możemy, by nie płacić więcej – dodaje.

Ci, którzy zostaną „przyłapani” na kiepskiej segregacji, muszą się liczyć, że dostaną z gminy decyzję o podwyższeniu opłaty za wywóz śmieci. W realiach przekłada się to na podwójną stawkę, czyli podwyżkę z 20 do 40 złotych miesięcznie od osoby.
- W sytuacji, gdy ktoś, mimo iż zadeklarował kompostowanie bioodpadów, wystawi je do odbioru przez firmę, gmina wyda decyzję o utracie prawa do zwolnienia z ulgi na sześć miesięcy – zapowiada dalej Przybylski.

Każdy pierwszy poniedziałek miesiąca to szansa, by przekonać się, jak działa Empol w Gorliach. Trwają tam dni otwarte

Gorlice Spalarnia może być zwycięską bitwą o tańszy wywóz śm...

Kod kreskowy sposobem na weryfikację

Choć obowiązek segregacji nie jest niczym nowym, to cały czas wszyscy się jej uczymy.
- Jest coraz lepiej – mówi Marcin Chrobak, dyrektor ds. Zagospodarowania Frakcji Palnej PUK Empol.
To, że jest lepiej, nie oznacza, że nie mogłoby być naprawdę dobrze. Dlatego niektóre z gmin powiatu gorlickiego zdecydowały się na wprowadzenie kodów na worki z odpadami. Ma to dwa przełożenia – kod kreskowy umożliwia identyfikację nieruchomości oraz rodzaj odpadów.

- Pomaga to także w określeniu proporcji śmieci zmieszanych do segregowanych - podkreśla Mariusz Tarsa, wójt gminy Łużna. - Są to dane, które gmina każdego roku powinna weryfikować i analizować w celu uniknięcia kar finansowych nałożonych przez inspektorat ochrony środowiska – dodaje.

Mieczysław Skowron, mieszkaniec gminy Gorlice, radny decyzji gminy broni.
- Wywóz śmieci sporo kosztuje, więc trzeba robić wszystko, by stawki nie rosły – przekonuje. - Nie miałem jeszcze żadnych głosów od mieszkańców w sprawie kontroli, ale sądzę, że ci, którzy robią to rzetelnie, nie mają się czego bać – dodaje.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dzień Matki. Jak kobiety radzą sobie na rynku pracy

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorlice.naszemiasto.pl Nasze Miasto