Biecz. Oddział Kawalerii Ochotniczej w Bieczu przyjął barwy 5 Pułku Strzelców Konnych w Tarnowie

Uroczystość nadania barw była połączona z obchodami święta 3 Maja, a wszystko zaczęło się od mszy świętej w bieckiej farze. Rekonstruktorzy nie byli jedynymi mundurowymi. W świątyni bowiem swoją obecność zaznaczyły delegacje i poczty sztandarowe policji, ochotniczych straży pożarnych oraz szkół z terenu gminy.

Biecki oddział kawalerii liczy około 20 członków. Najmłodsi uczą się jeszcze w podstawówce, najstarsi zaś cieszą z emerytury. Łączy ich jednak jedno – miłość do historii, którą chcą poznawać nie tylko z podręczników, ale też w praktyce. Członkostwo w takiej grupie zobowiązuje bowiem do zadbania i poszanowania munduru, poznaniu stopni służbowych, szczegółowej historii formacji, którą się odtwarza czy zasad musztry. Do tego dochodzi udział w rekonstrukcjach historycznych czy uroczystościach patriotycznych.

Dlatego przygotowania do dzisiejszego wydarzenia trwały od kilku tygodni. Trzeba tutaj przypomnieć, że do tej pory bieczan widywaliśmy najczęściej w barwach 8 Pułku Ułanów Księcia Józefa Poniatowskiego w Krakowie.
- Postanowiliśmy to zmienić – przypomina Wiesław Czerwień, członek historycznej formacji.
Zdecydowały względy logistyczne i praktyczne. Do Tarnowa, gdzie swoją siedzibę ma 5 Pułk Strzelców Konnych, jest po prostu bliżej.
- Grupę tworzą przede wszystkim mieszkańcy powiatów gorlickiego i nowosądeckiego – dodaje.

Zapraszają na święto pułkowe
Dzisiaj członkowie grupy wystąpili w galowych strojach, ale już na początku czerwca zapraszają na święto pułkowe. Również na bieckim rynku zaplanowane zostało święto pułkowe. Będzie wtedy można przyjrzeć się mundurom, wyposażeniu, porozmawiać z członkami grupy, a być może – poszerzyć również jego szeregi.
- Zapraszamy wszystkich 4 czerwca - zapowiada Wiesław Czerwień.