Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wiózł policjanta na masce, miał wiaderko marihuany w bagażniku

Stanisław Śmierciak
Mateusz Książkiewicz / bobowa24.pl
W środę późno po południu Sąd Rejonowy w Gorlicach zdecydował o tymczasowym aresztowaniu na trzy miesiące 33-letniego Jakuba G. Postawiono mu sześć zarzutów. Najpoważniejsze to czynna napaść na policjantów i posiadanie znacznej ilości narkotyków. W aucie, którym staranował dwóch policjantów miał wiaderko z 650 gramami marihuany.

Z pobocza drogi w Łużnej karetki zabrały solidarnie Jakuba G., kierowcę forda focusa, a także dwóch policjantów których potrącił, by uciec przed kontrolą tego co ma w bagażniku. Tam była marihuana wystarczająca na około 2,5 tysiąca działek dilerskich.

- Kierujący fordem 33-latek z Gorlic zatrzymany został przez policjantów nieopodal budunku szkoły w Łużnej do rutynowej kontroli drogowej. Było to około godz. 20 w Wielki Poniedziałek - relacjonuje inspektor Michał Gawlik, komendant powiatowy policji w Gorlicach. - Stał się nerwowy, kiedy funkcjonariusze postanowili sprawdzić zawartość bagażnika.

Kierowca forda gwałtonie ruszył do tyłu, choć ręka jednego z funkcjonariuszy Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej była wsunięta przez okno do wnętrza wozu. Usiłował on wyjąć kluczyki wozu z jego stacyjki. Ruszenie samochodu spowodowało "wzięcie" policjanta na maskę auta i uderzenie nim o przednią szybę. Potrącony został także drugi funkcjonariusz. Obydwaj doznali obrażen kończyn i głowy.

Funkcjonariusze, którzy w poniedziałkowy wieczór pełnili służbę patrolową na drodze w Łużnej, mają spore doświadczenie. Łukasz J. posiada stopień starszego sierżanta. Grzegorz S. sierżanta sztabowego oraz dodatkowo umiejętności z wcześniejszej pracy w Straży Miejskiej w Gorlicach.

Jak relacjonuje komendant, kierowca forda, po potrąceniu policjanta, przejechał zaledwie 26 metrów i jego wóz wypadł z jezdni do rowu. Wtedy ucierpiał również, sprawca 33-letni Jakub G.

Funkcjonariusze drogówki w komendzie policji w Gorlicach w środę zostali wypisani ze szpitala. Kierowca forda również opóścił lecznicę. Trafił wprost za kraty.

Ford, którego kierowca, niepracujący Jakub G., lękał się zerknięcia przez policjantów do bagażnika, krył tajemnicę. Jest to spore plastikowe wiaderko z koncentratu rosołu, zawierające 65o gramów marihuany.

Według opinii komendanta gorlickiej policji, to dość suszu, by wpuścić na rynek około 2,5 tysiąca działek dilerskich. Towar był więc wart sporo pieniędzy, a mógł dać zysk nieporównanie większy.

Jakub G. w środę tłumaczył się przed prokuratorem w Gorlicach. A miał z czego, bowiem nie tylko o jego czynną napaść na funkcjonariuszy chodzi.

- Mężczyzna tylko częściowo przynaje się do winy - powiedział "Gazecie Krakowskiej" prokurator Rejonowy w Gorlicach Tadeusz Cebo. - W przypadku marihuany twierdzi, że narkotyk miał wyłącznie dla własnych potrzeb. W przypadku tak znacznej ilości, a to największa od lat partia narkotyku przechwycona w tym regionie, trudno temu dać wiarę.

Prokurator Cebo ujawnia, że lista zarzutów pod aresem Jakuba G. nie kończy się na czynnej napaści na policjantów i posiadaniu narkotyku.

- Sięgnęliśmy w przeszłość, czyli do postępowań wobec Jakuba G., które nasza prokuratura już prowadzi - mówi prokurator Tadeusz Cebo. - W sumie jest aż sześć pozycji. Te wcześniejsze to m.in. znęcanie się przez niego nad matką oraz zabór i przywłaszczenie mienia na szkodę właśnie tej, najbliższej mu kobiety.

Prokuratura skierowała do Sądu Rejonowego w Gorlicach wniosek o tymczasowe aresztowanie Jakuba G. na trzy miesięce. Sąd przychylił się do tego wniosku.

Na ujawniane w kontrolach Najwyższej Izby Kontroli zatrważające przyzwolenie społecznie dla agresywnego zachowania wobec policjntów zwraca uwagę Dariusz Nowak, rzecznik krakowskiej delegatury NIK, a dawniej małopolskiej policji .

Insp. Marek Rudnik, komendant policji w Nowym Sączu mówi, że do tej pory nie odzyskał zdrowia sierżant Przemysław K. potrącony przez kierowcę w Binczarowej 15 lutego br.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto