Do pierwszego incydentu doszło krótko po godz. 16. na stacji paliw w Pogórzu. 30-latek ze Skoczowa wykonywał tam na rusztowaniu prace konserwacyjne .
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że podczas tych prac pracownik zahaczył o linię średniego napięcia najprawdopodobniej drążkiem urządzenia czyszczącego. W efekcie został porażony prądem i stracił przytomność. Widzieli to pracownicy stacji, którzy zawiadomili pogotowie ratunkowe i do czasu przybycia karetki reanimowali poszkodowanego, który ostatecznie trafił do szpitala - relacjonuje asp. Rafał Domagała, oficer prasowy cieszyńskiej policji.
Dodaje, że inna tragedia wydarzyła się wieczorem w Simoradzu. 52-latni mieszkaniec tej wsi jechał nissanem primera ul. Główną od centrum w kierunku Skoczowa.
- Niestety z nieustalonej przyczyny zjechał na pobocze i uderzył w przydrożne drzewo. Poniósł śmierć na miejscu, a przyczyny tragedii wyjaśni sekcja zwłok - mówi Domagała.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?