Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sękowa. Wszystkie serca na jarmarku były dzisiaj z Jackiem Krupą

Halina Gajda
Świąteczny jarmark w Sękowej
Świąteczny jarmark w Sękowej Fot. Halina Gajda
Krótko, ale treściwie - tak można humorystycznie podsumować tegoroczny świąteczny jarmark na Placu Długosza w Sękowej. Zimno trochę dokuczało, ale to nic. Wszyscy, którzy przyszli wiedzieli, że jarmark ma misję - wsparcie leczenia i rehabilitacji Jacka Krupy, mieszkańca Sękowej, który walczy z konsekwencjami listeriozy, na którą zachorował ponad rok temu. Potrzebuje stałej, żmudnej rehabilitacji. Bez niej, nie ma szans, by wrócił do sprawności. A ta kosztuje.

[przycisk_galeria]
Na jarmarku, za wrzutkę do puszki można było wybierać w stroikach, świecznikach z drewna, świątecznych ozdobach. Nie zawiodły gospodynie z Ropicy Górnej i Małastowa. Napiekły ciast i ciasteczek, które rozprowadzały za wrzutkę do puszki. Bliscy Jacka przygotowali bochny domowego chleba na zakwasie.

Był gorący żurek i pierogi. Naprędce ułożone hasło reklamowe brzmiało: kto zmarzł w nogi, idzie na pierogi! Był opłatek i życzenia. Tych - szczególnie zdrowia - najbardziej potrzebuje Jacek. Bądźmy z nim w świąteczny czas myślami, by czuł, że wszyscy bardzo mu kibicujemy i wierzymy, że wróci do zdrowia.

KONIECZNIE SPRAWDŹ:

Święta uderzą nas po kieszeni. Wydamy więcej niż rok temu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Sękowa. Wszystkie serca na jarmarku były dzisiaj z Jackiem Krupą - Gazeta Krakowska

Wróć na gorlice.naszemiasto.pl Nasze Miasto