Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sądecka policja ma 30 etatów dla funkcjonariuszy

Stanisław Śmierciak
30 funkcjonariuszy brakowało będzie od lutego w nowosądeckiej komendzie policji
30 funkcjonariuszy brakowało będzie od lutego w nowosądeckiej komendzie policji Fot. Stanisław Śmierciak
Sądecka policja zatrudnia coraz mniej ludzi. Powód? Odchodzenie na emeryturę doświadczonych funkcjonariuszy i brak pieniędzy na zatrudnienie następców. Jeszcze niedawno w Komendzie Miejskiej Policji w Nowym Sączu pracowało 505 funkcjonariuszy. Teraz ma 476 etatów, ale policjantów jest o 24 mniej. Od środy liczba nieobsadzonych stanowisk powiększy się jeszcze o sześciu, ponieważ odejdą wtedy kolejni mundurowi.

- Najdotkliwiej, bo aż 17 ludzi brakuje w prewencji, czyli do służby patrolowej - przyznaje inspektor Henryk Koział, komendant miejski policji w Nowym Sączu. - Niestety, od pierwszego lutego kryzys jeszcze się pogłębi.

Wynika to nie tylko z przechodzenia na emeryturę pracowników z tego wydziału. Najlepsi są przenoszeni do innych służb, z których też zwalniają się funkcjonariusze. - Taka jest procedura. W pracy operacyjnej, śledczej czy dochodzeniowej, ale również w drogówce, niezbędne jest nie tylko dobre wyszkolenie, ale i spore doświadczenie w policyjnej robocie - dodaje komendant Koział.

Jak zapewnia, braki kadrowe nie wpływają na razie na spadek bezpieczeństwa w regionie. Niedobór funkcjonariuszy łagodzą zmiany organizacyjne i nadgodziny, które biorą pozostali policjanci. W kilku gminach nie ma już komisariatów, a jedynie posterunki. Do służby patrolowej mogą dzięki temu trafić ci, którzy całą dobę przesiadywali w komisariatach jako oficerowie dyżurni. Są jednak i minusy takiego rozwiązania. Posterunek działa podobnie jak urząd - tylko w dzień. Mieszkańcy mogą wtedy załatwić wszystkie swoje sprawy. Po godzinach pracy służbę przejmują patrole komendy miejskiej w radiowozach.

Z niedoborem policjantów boryka się także komenda powiatowa w Gorlicach. Formalnie ma 170 etatów mundurowych, ale do pełnego stanu brak ośmiu funkcjonariuszy, a kolejny idzie na emeryturę. Nieco lepiej sytuacja kadrowa wygląda w limanowskiej policji. Na 170 etatów brakuje 4 policjantów. Dwaj odchodzą co prawda 1 lutego na emeryturę, ale tego dnia przychodzą do służby ich następcy.

Chętnych do założenia munduru policjanta jest wielu. Komenda Wojewódzka w Krakowie przyjęła w tym roku 500 podań, a z roku ubiegłego czeka 1000. Wielu kandydatów liczy, że załapie się jeszcze na policyjną emeryturę po 15 latach. - Pierwsze sito kwalifikacyjne, czyli test psychologiczny "Multiselekt" eliminuje około 80 procent chętnych - wyjawia insp. Koział. - Pozostali, jeśli pomyślnie przejdą szkolenie, mogą być przydatni za rok lub półtora.

Najlepszy Piłkarz i Trener Małopolski 2011. Weź udział w plebiscycie i oddaj głos!

Sprawdź magazyn Gazety Krakowskiej! Bulwersujące zdarzenia, niezwykli ludzie, mądre opinie

Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z Nowego Sącza. Zapisz się do newslettera!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto