Biecka drogówka podczas porannej kontroli trzeźwości kierowców ujawniła 65-latka, który jechał motorowerem, mając czynny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. W jego organizmie znajdowało się 0,25 promila alkoholu. Przed sądem odpowie za prowadzenie pod wpływem alkoholu i niestosowanie się do wcześniejszego wyroku.
Kolejny nietrzeźwy prowadził volkswagena w Woli Łużańskiej. Badanie alkomatem wykazało, że w organizmie mężczyzny jest 0,63 promila alkoholu. Zatrzymano mu prawo jazdy. On również odpowie przed sądem za prowadzenie pojazdu na podwójnym gazie.
Natomiast w Stróżnej gorlicka drogówka zatrzymała do kontroli rowerzystę. Chwilę potem okazało się, że w jego organizmie jest 0,38 promila alkoholu. Sprawa skończyła się mandatem w wysokości 200 złotych.
W Moszczenicy policjanci ujawnili nietrzeźwego kierowcę daewoo. Okazało się, że mężczyzna w czasie badania trzeźwości „wydmuchał” 0,88 promila. Mundurowi zatrzymali mu prawo jazdy, a za jazdę pod wpływem alkoholu odpowie przed sądem.
W Racławicach kierowca seata również odpowie za prowadzenie samochodu po użyciu... U niego funkcjonariusze „wybadali” 0,32 promila.
– Za prowadzenie pojazdów pod wpływem alkoholu grozi grzywna, utrata uprawnień nawet na 10 lat lub pozbawienie wolności – mówi aspirant Grzegorz Szczepanek, oficer prasowy KPP w Gorlicach.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?