Pogórzańśkie Atrakcje Naukowe - impreza zainicjowana cztery lata temu ma już taką renomę, że nikogo nie trzeba namawiać i przekonywać by przyjechał. Dotyczy to zarówno uczelnie, które się prezentują, jak i publiczność. W tym roku działo się naprawdę dużo.
Hitem były loty balonem. Wprawdzie na uwięzi, ale przez chwilę można się było poczuć jak bohaterowie powieści Verne`a "Pięć tygodni w balonie". Kolejka ustawiła się na długo przed rozpoczęciem pokazu. Najmłodsi z zapartym tchem przyglądali się operacji napełniania balonu ogrzanym powietrzem. Nie było słychać ani jednej skargi, że trzeba czekać, że kolejka długa. Loty trwały aż do zmierzchu.
Druga atrakcja do której trzeba było odstać swoje, to penetrowanie pomorskich głębin i zjazd kolejką górską w wirtualnej rzeczywistości. Niektórzy tak bardzo przejęli się tym, co widzą w specjalnych goglach, że nawet pokrzykiwali z emocji.
Oczywiście nie mogło obyć się bez pokazów chemicznych - wulkanu, który wyrzucał z siebie ogień i lawę, rozmaitych świecących w ciemnościach cieczy, ognistych ścieżek. Odważni mogli sprawdzić na własnej skórze, że ogień nie zawsze parzy.
Były komputery sterowane myślami, ekran z pary wodnej, zagadki i łamigłówki logiczne i matematyczne. Można było również przekonać się, że 2 dodać dwa tak naprawdę równa się pięć. Pogórzańskie Atrakcje Naukowe 2013 za nami. Kto nie był, niech żałuje. To jedna z najlepszych imprez w powiecie.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
