Strażacy pierwsze wezwanie otrzymali na ul.Ludwika Brożka o godz. 9.25. Mundurowi po przyjechaniu na miejsce zastali kobietę siedzącą w samochodzie i wzywającą pomoc. Po jej uwolnieniu przekazali ją ratownikom medycznym.
Po godz. 14.00 strażacy otrzymali zgłoszenie o wydobywającym się dymie w jednym z mieszkań budynku wielorodzinnego. Po dotarciu na miejsce, ratownicy przy użyciu drabiny dostali się do zadymionego pomieszczenia. Na kuchence tlił się garnek z jedzeniem.
W ten wyjątkowo niespokojny dzień, cieszyńscy strażacy zostali wezwani, do usunięcia powalonego drzewa na alei Łyska około wpół do 17.
Nie był to koniec wezwań. Prawie godzinę później, mundurowi otrzymali wezwanie do palącego się samochodu osobowego. Po dotarciu na miejsce pożarem objęta była komora silnika oraz wnętrze samochodu. Pożar szybko ugaszono.
Po raz ostatni strażacy z Cieszyna wyjechali w poniedziałek o godz 20.11 do zwisających konarów nad jezdnią. Opierały się one o przewody telekomunikacyjne. Strażacy szybko i skutecznie uporali sie z zagrożeniem.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?