Przez wiele lat na bramie prowadzącej do pałacu w Siarach wisiała tabliczka – teren prywatny, wstęp wzbroniony! Teraz to się zmieniło. Jedną z pierwszych decyzji nowego właściciela było szerokie otwarcie bram prowadzących do wspaniałego parku. Niedługo pełną parą ruszy restauracja. Będzie też można przespać się w pałacowych komnatach.
- Zapraszamy do nas każdego, przyjeżdżajcie całymi rodzinami. Jeśli nie będziecie chcieli jeść w naszej restauracji, przywieźcie kosz piknikowy i rozgośćcie się w parku - mówi Grzegorz Schabiński.
- W restauracji będzie królowała kuchnia dworska, ale w lokalnych cenach. No i dużo schabu, nazwisko zobowiązuje - podkreśla z uśmiechem nowy właściciel.