Kubuś urodził się urodził się w 38. tygodniu ciąży. Cierpi na wodogłowie, rozszczep kręgosłupa z przepukliną oponowo-rdzeniową, wodonercze wrodzone ze znacznym poszerzeniem moczowodów (pęcherz neurogenny), zarośnięcie (niedrożność) odbytu, porażenie kończyn dolnych. Poza tym wiele innych drobnych wad, które niestety są następstwem wyżej wymienionych. Chłopczyk wymaga stałej opieki pediatrycznej, chirurgicznej, ortopedycznej, urologicznej, neurologicznej, okulistycznej, laryngologicznej, również kosztownej i codziennej rehabilitacji. W zebraniu pieniędzy na dalsze leczenie poprzez organizację imprezy postanowili mu pomóc: właściciel Jarmarku Pogórzańskiego, Urząd Miejski oraz Lokalne Centrum Wolontariatu. To nie pierwszy charytatywny festyn na Jarmarku Pogórzańskim.
Baciary na zakończenie lata
Gwiazdą wieczoru była kapela Baciary. Gdy tylko pojawili się na scenie, tłum mocno się ożywił. Najwierniejsi fani, przede wszystkim fanki pod samą sceną tańczyli, klaskali, skandowali, śpiewali z muzykami. Oczywiście nie mogło obyć się bez bisów. Długo po występie, zespół podpisywał płyty, dawał autografy - gdy ktoś nie miał kawałka papieru, to na rękach.
Najsilniejszy mieszkaniec miasta i miss pikniku
Jedną z atrakcji programu festynu był wybór najsilniejszego mieszkańca miasta i najpiękniejszej uczestniczki imprezy. O ile w tym ostatnim przypadku konkurencja nie była zbyt duża i nie trzeba się było zbyt mocno wykazywać, to panowie pretendujący do tytułu mieli nie lada zadanie - między innymi przeniesienie ponad 120-kilogramowej opony. Technika była dowolna. Potem dostali do rąk fragmenty metalowych szyn, też o sporej wadze. We wszystkim pomagał doping publiczności i oczywiście wcześniej wybranej miss.
Wesołe miasteczko nie tylko dla dzieci
Dmuchańce, kolejka, samochodziki i do wyboru trzy karuzele przyciągały nie tylko dzieci. Zdecydowanie największą popularnością cieszyły się właśnie samochodziki do których zasiadali przeważnie tatusiowe ze swymi synami. Panowie - pod płaszczykiem zabawy z pociechą - wracali do dzieciństwa, latorośle miały zaś nie lada uciechę i frajdę.
Wioszczanie na Jarmarku
Niedługo po Baciarach sceną zawładnęli Wioszczenie. Zespół choć młody zdążył sobie już wyrobić markę Ludowe piosenki w nowoczesnych aranżacjach zyskały na świeżości, a Natalia Górka czarowała głosem.
Festyn na Pogórzańskim zakończyła zabawa taneczna.
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?