Legendarny carman wymagał odbudowy, ale teraz zachwyca wszystklich, którzy oglądają go na zlotach aut retro. W Nowym Sączu, także przyciągał uwagę.
A rywali zabiegających o względy widzów miał wielu i to zacnych. Były m.in.: biały cabriolet willys whippet z 1926 r., unikatowy wyścigowy saab oraz superminiaturowe bmw isetta 250, do którego kierowca i pasażer wsiadają otwierając w bok cały przód auta wraz z kierownicą.
Były też legendy motoryzacji PRL: warszawy, syreny, wołgi, a także legendy Ameryki pionierskie fordy A oraz krążowniki szos długie niczym autobusy.
Wśród aut z historią bezsprzecznie numerem jeden był polski fiat 125p, ale w wersji kabriolet i to wydłużonej do trzech rzędów foteli. Nie to czyni go jednak wyjątkowym. najważniejsze jest, że właśnie tym samochodem, który stacjonuje u będącego jego właścicielem Kazimierza Dzięgiela w Iwkowej, wożony był Jan Paweł II, kiedy pielgrzymował do ojczyzny.
Zabytki na kołach w sobotę olśniewały w Miasteczku Galicyjskim, oraz podczas dalekiego wypadu do gospodarstwa pasieczno - agroturystycznego Sądecka Barć w Stróżach.
Drożeją motocykle sprowadzane z Niemiec
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?