Dzień Dawców Szpiku w Kobylance i Gorlicach

W przyszłą sobotę, 2 marca zaczynamy akcję Dni Dawców Szpiku, którą dedykujemy Kindze Zawadowicz i innym chorym na białaczkę. Wszyscy, którzy chcieliby wziąć udział, mogą przyjść do siedziby Ochotniczej Straży Pożarnej w Kobylance. Początek - godz. 10. Trzeba mieć ze sobą dowód tożsamości z numerem PESEL. Dzień później, w Gorlicach, kolejna odsłona. Tym razem na chętnych do wpisania się do bazy dawców szpiku czekamy w pawilonie historyczno-informacyjnym w Rynku.

Kinga jest teraz na kolejnym etapie leczenia w Krakowie. Przyjęła chemioterapię. - Do następnej prawdopodobnie zostanie w szpitalu. Bardzo za nią tęsknimy - mówi Piotr Zawadowicz, mąż Kingi. Ponieważ akcję organizujemy wespół z Fundacją DKMS, na początku tygodnia w Gorlicach była jej przedstawicielka, Renata Rafa, koordynator ds. rekrutacji dawców. Wspólnie omówiliśmy wszystkie szczegóły związane z akcją.

Wstępem do tego, co za tydzień będzie się działo w Kobylance i Gorlicach, stanie się jutrzejsza akcja organizowana przez Gabriela Antoszaka, sędziego piłkarskiego, w hali sportowej w Bieczu od godz. 9. Do wpisania się do bazy dawców szpiku namawiał będzie uczestników sportowego spotkania.

- Im więcej osób zgłosi się, tym większa szansa, że chorzy na białaczkę znajdą najważniejszy lek - szpik zdrowego człowieka. Znalezienie odpowiedniego dawcy nie jest sprawą łatwą, ale dla chorych genetyczny bliźniak jest nadzieją na odzyskanie zdrowia - mówi.

Akcja pomocy dla Kingi odbiła się szerokim echem. Wiele osób dzwoni do naszej redakcji z pytaniem, jak finansowo mogliby pomóc Kindze. Leczenie i pobyty w szpitalu są sporym obciążeniem finansowym. Ci, którzy chcą w ten sposób wesprzeć ją, mogą wpłacać datki na konto Ochotniczej Straży Pożarnej w Kobylance, numer: 17 8795 0005 2001 0000 1078 0001 z dopiskiem "dla Kingi".

Więcej o rejestracji i zostaniu dawcą na www.dkms.pl