W spotkaniu uczestniczyli przedstawiciele gorlickich samorządów, burmistrz Łukasz Bałajewicz, starosta Maria Gubała, przewodniczący rady miasta Robert Ryndak, przewodniczący rady powiatu Witold Kochan, radna Bogumiła Burkot oraz przedstawiciele Sądeckiego Sztetla.
- To tragiczne miejsce na mapie Gorlic - mówił Łukasz Bałajewicz, wiceburmistrz Gorlic. - Tutaj 81. lat temu dokonano likwidacji gorlickiego getta. Zgromadziliśmy się tutaj, aby uczcić pamięć tych wszystkich osób, które były obywatelami naszego miasta, ale niestety poniosły tragiczną śmierć w związku z II wojną światową, w związku z działaniami nazistowskich Niemiec - mówił wiceburmistrz.
Przedstawiciele Sądeckiego Sztetla przypomnieli, że w Gorlicach, mieście znajdowało się getto, w którym w 1941 roku zamknięto cztery tysiące Żydów.
- Jesteśmy tutaj, aby w 81. rocznicę zbrodni, jaką było zlikwidowanie getta, przywołać pamięć tych, którzy przez trzy wieki, tworzyli historię naszego miasta - mówili.
W apelu pamięci przywołano wszystkich mieszkańców getta i ziemi gorlickiej wywiezionych 19 sierpnia 1942 roku do obozu zagłady w Bełżcu, gdzie zostali zamordowani w komorach gazowych, a ich prochy na zawsze spoczęły w masowych grobach. Przypomniano o tych, którzy przez lata okupacji niemieckiej ginęli na cmentarzu żydowskim, spoczywając na zawsze w nieznanych i bezimiennych mogiłach oraz zastrzelonych na ulicach miasta, od kul nazistów, czy zmarłych z głodu i wyczerpania. Wspomniano dziewięciuset Żydów, którzy podczas likwidacji getta zostali zamordowani w brutalny egzekucji w lesie Garbacz w Stróżówce oraz tych, którzy zostaliście rozstrzelani w "buciarni".
- Wspominamy was bezimienne dzieci, które w bestialski sposób byliście mordowane na ulicach Gorlic. Bezbronne, często wyrywane z wózków i ramion. Wspominamy Ciebie, nieznana mała bohaterko, która licząc na ludzki odruch w czasie jednej z egzekucji, rzuciłaś się na swego oprawcę, mocno go przytulając. Cześć Waszej pamięci - odczytano w apelu.
Wspomniano w końcu tych, którzy ginęli w obozach zagłady i tych, którzy podejmowali ogromne ryzyko i nie wahali się pomagać bliźnim w tym nieludzkim czasie, bo wierzyliście w moc najpiękniejszych słów Talmudu: "Kto ratuje jedno życie, tak jakby cały świat uratował".
- Do was zwracam się potomni! Pochylając w zadumie i szacunku głowy, by uczcić męczeństwo córek i synów Ziemi Gorlickiej, zachowajcie w swych sercach pamięć o nich - apelowali przedstawiciele Sądeckiego Sztetla.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?